DLACZEGO ZAŁOŻYŁAM FIRMĘ ,,aap naya”?

Kiedy zaczyna się Nowy Rok, większość z nas planuje, co też by chciało, aby się w nim spełniło.
Ja z wdzięcznością patrzę na rok, który minął i czuję pełne spełnienie czasu, który był mi dany i który mogłam tak skrzętnie zagospodarować.
Po napisaniu książki,, Hashimoto. Droga do uzdrowienia siebie’’, w której opisałam swoją drogę i zmiany, których dokonałam w swoim życiu przyszedł czas, w którym postanowiłam wszystkim kobietom, a zwłaszcza moim czytelniczkom, stworzyć coś co dodawane do naszej codzienności będzie nas wzmacniać, dodawać nam zdrowia i powodować nasze uśmiechy na twarzy.
Pojawił się wtedy pomysł na założenie firmy,,aap naya.” https://www.aapnaya.pl/

Dlaczego ,,aap naya” co oznacza ,,Nowa TY”?

Długo nie mogłam znaleźć odpowiedniej nazwy, ale jak to u mnie bywa, kiedyś siedząc przy laptopie i szukając inspiracji zadałam sobie pytania.
Jak dużo zmieniłaś w swoim życiu przez ostanie cztery lata?
Jakim byłaś człowiekiem a jakim jesteś?
I wtedy odpowiedź przyszła automatycznie. Jestem jak nowa, zmieniłam cały swój styl życia, zmieniłam się wewnętrznie i zewnętrznie. Moje ciało, umysł i dusza są w pełni harmonii. Nowa TY.
I gdy chciałam zobaczyć jak brzmią te słowa w innych językach pojawiła się ,,aap naya” i tak już zostało. Wiedziałam, że to najlepsza nazwa dla moich intencji.

Kiedy, pojawił się pomysł o założeniu mojego sklepiku internetowego, przyświecało mi jedno główne pytanie.

Jak mogę jeszcze bardziej pomóc kobietom w ich niełatwej codzienności, aby każda z nas czuła się zaopiekowana, radosna i szczęśliwa, pełna zdrowia?

W trakcie moich rozmów z Wami na warsztatach, różnych spotkaniach, przejawiały się ciągle te same punkty, z którymi zmagałyśmy się wszystkie na swoich ścieżkach życia. To brak czasu, stres i stawianie się na końcu, czasami bardzo długiego łańcucha potrzeb do załatwienia.
Moim największym pragnieniem jest to, aby każda z Was zatrzymała się i dała sobie w ciągu dnia, tygodnia określony z góry czas tylko WASZ. Zadbała o swoje ciało, umysł i duszę.

DLACZEGO ZAŁOŻYŁAM FIRMĘ ,,aap naya”?

Nasze ciało to nasz dom. I wiem to już dziś na pewno, że troszczy się o nas każdego dnia. To ono właśnie pragnie z całych sił pomóc Ci żyć w zdrowiu, nie jest desperatem, który postanowił abyśmy były chore, zmęczone i zatroskane. Nasze ciało kocha nas zawsze. Codziennie pracuje na pełnych obrotach, bez naszej wiedzy i najczęściej naszego udziału, aby dawać nam w każdej sekundzie codziennego dnia największy komfort życia. Jest dla nas najlepszym z lekarzy. Jest tak zbudowane i zaprojektowane, że doskonale wie, jak nam służyć i nas chronić. Jedyne, co musimy zrobić, to ułatwić naszemu ciału proces samoleczenia i obrony, ale trzeba zrobić to z wielką uważnością i konsekwencją. Trzeba poświęcić sobie czas i zaufać swojemu ciału. Uwierzyć w jego wielką moc samo uzdrawiania i wspomóc go tym, co możemy dla siebie zrobić. Zatruwamy go pożywieniem, środowiskiem, brakiem ruchu. Ale najważniejsze jest to, że zatruwamy go naszymi myślami. To nasze myśli jeżeli są oparte na lęku, frustracji, gniewie, żalu.. powodują reakcje w naszym mózgu, reakcje stresogenne prowadzące wprost do zatruwania naszego całego organizmu. Kiedy nasz czas możemy poświęcić na rzeczy, które nas budują i wzmacniają, które są naszą pasją to czas nie istnieje. Zapominamy o nim, bo tak bardzo jesteśmy w naszych umysłach pochłonięci tworzeniem i radością z tego płynącą, że nie ma on dla nas znaczenia, a nasze ciało współgra z nami i nie odczuwa nawet zmęczenia ani głodu. Pracują wtedy razem w harmonii ciało, umysł i dusza i każda nasza komórka jest zadowolona. Wtedy kiedy wchodzimy w tę przestrzeń czasową, powstają niesamowite projekty i plany, inicjatywy. Kiedy pozwalamy ciału, umysłowi i duszy na odpoczynek, relaks to jest to najwspanialszy czas na regenerację i uzdrowienie samego siebie.

DLACZEGO ZAŁOŻYŁAM FIRMĘ ,,aap naya”?

Największym darem jaki możesz ofiarować swojemu ciału, umysłowi i duszy jest CZAS dla siebie.
Dlatego w moim sklepiku znajdziesz produkty, które zaproszą Cię do zatrzymania 🙂
• Herbatki
Zastanawiając się nad tym, kiedy w ciągu dnia zatrzymuję się choć na chwilkę, uzmysłowiłam sobie, że jest to ten moment, kiedy parzę swoją ulubiona mieszankę herbatek ziołowych i delektując się, ciepłą w ulubionym kubku czy filiżance najczęściej zastygam w cudownej przestrzeni spokoju i relaksu.
Dlatego postanowiłam stworzyć i dla Was kochane herbatki ziołowe, aby każda mogła poczuć tę chwilę dla siebie.
Każda z nich jest przede wszystkim zdrowa i dająca naszemu organizmowi wiele potrzebnych związków, które pomagają nam walczyć z niejedną dolegliwością. Każda stworzona z naturalnych ekologicznych ziół, zbieranych ręcznie i ręcznie pakowanych. Każdą z nich osobiście wiążę wstążeczką z nawleczonym pięknym ceramicznym koralikiem. Każdej z nich nadaję intencję i otaczam energią mego serca.
Ważną ich cechą, a dobrocią dla nas jest to, że nie są to zwykłe herbaty w woreczkach, saszetkach, które po zagotowaniu wody można zaraz zalać i już pić.
Te herbatki potrzebują naszego czasu. To cały rytuał. Nastawiamy wodę. Sypiemy do dzbanuszka herbatkę, która swoimi kolorami już nastraja nasze zmysły na otrzymanie czegoś pięknego, zdrowego i smacznego. Po zagotowaniu wody musimy odczekać, aby ostygła do 80 stopni.
I dopiero teraz możemy zalać herbatkę. Czekamy spokojnie, aż się zaparzy około 10 minut, ciesząc się jej pięknym rozchodzącym z dzbanuszka aromatem. Po tej niedługiej chwili, przelewając do filiżanki, możemy delektować się jej smakiem, zapachem, kolorem.
To jest nasz czas. Tak niewiele jest go potrzeba, aby się zatrzymać i zrobić dla siebie przyjemność. Ta uważność, kiedy przygotowujemy herbatkę daje dla naszego umysłu wyciszenie i relaks w pędzącym dniu. Daje również skupienie i przestrzeń do zatrzymania  tych paru minut, które poświęcasz tylko dla Siebie i Twojego zdrowia.

Każda z herbatek dostępnych w sklepiku jest wspaniała na określoną porę roku.,, Obfitość zdrowia”- herbatka oczyszczająca na wiosnę, ,,Barwy dnia”- kwiatowo-owocowa na lato, ,,Siła zdrowia” – herbatka na odporność na jesień, ,,Magiczny czas” na zimowe dni.  Herbatka ,,Twój czas” – relaksacyjna jest Twoją partnerką przez cały rok.

DLACZEGO ZAŁOŻYŁAM FIRMĘ ,,aap naya”?

Kiedy już powstały herbatki, zapragnęłam dla Was kochane czegoś więcej.
Pomyślałam nad zwiększeniem tego ciągle brakującego nam czasu. I mam dla Was propozycję raz w tygodniu dajcie sobie go ciut więcej.
Chciałam Was zaprosić do ,,Twojego Domowego Spa”.

To jest główna myśl i moja intencja firmy ,,aap naya”

,,Twoje Domowe SPA”

Aby poczuć się zadbane, piękne i zrelaksowane, wcale nie potrzebujemy odlotowego, drogiego Spa, do którego musimy jechać.
Wystarczy nasza łazienka.
Właśnie tu w łazience najczęściej mamy dla siebie chwile wytchnienia. To tu zapracowana mama, żona, partnerka, córka, może schronić się na jakiś niewielki czas, aby poczuć chwilę ciszy bez pytań, potrzeb innych, naglących zadań i spraw( do póki nie rozlegnie się pukanie do drzwi:) Zarezerwujcie sobie czas tylko dla Siebie chociaż raz w tygodniu. Ustalcie to z domownikami, że te pół godziny są dla Was. I na początku będą pukać, ale jak konsekwentnie będziecie to robić, to po paru razach wszyscy się do tego przyzwyczają, a dla Was będzie to cudowne pół godziny w Waszym Domowym SPA.
Ja staram się raz w tygodniu mieć dla siebie taki moment w którym właśnie czuje się jak w Spa. Często myślimy, że to pochłania dużo czasu, przygotowań, ale to nie prawda. Taki rytuał relaksu nie zajmuje go wiele.
Jak ja się do niego przygotowuję?
Zapalam świeczki, kadzidełka. Zawsze dbam o muzykę relaksacyjną. Nalewam wodę do wanny. Przygotowuję ulubione ręczniki kąpielowe parzę sobie herbatkę relaksacyjną z linii aap naya ,,Twój czas”. Ta herbatka to moje wytchnienie. Wpływając na system nerwowy koi go i regeneruje. Ponieważ delikatnie działa rozkurczowo, pomocna jest zawsze w stresowym spięciu mięśni. Relaksuje i odpręża.
To mój czas relaksu.

Ważne są dla mnie też kosmetyki, których używam do kąpieli i po kąpieli.
Długo szukałam na rynku odpowiednich soli, balsamów, kremów, olejków, które mogły by być przede wszystkim wolne od chemii i mieć w swoim składzie to co dawało by prawdziwą bombę witaminową i pielęgnacyjną dla mojej skóry.
Nadmiar chemii, która gości dzisiaj w wielu kosmetykach zagraża naszej skórze, a przede wszystkim jej naturalnej barierze ochronnej co może spowodować odwodnienie naskórka. I tu mamy już problem, bo to wpływa bardzo na obniżenie odporności naszej skóry, a to przekłada się na spadek odporności na otaczające nas zanieczyszczenia środowiska, promienie UV…
Szukając tak trochę bez skutku mojego kosmetyku wypisałam sobie co taki kosmetyk powinien zawierać, jaki powinien być jego skład i dlaczego?

I tym sposobem stworzyłam swoje własne 🙂

• SÓL DO KĄPIELI SIARCZANOWO- MAGNEZOWA  z olejkami eterycznymi z drzewa różanego i lawendy z linii aap naya.
•  PIELĘGNACYJNY OLEJEK DO CIAŁA  linii aap naya w 100% NATURALNY, który znajdziecie w moim sklepiku.

Pracowałam nad nimi rok, ale było warto. Spełniają one moje wszystkie najcichsze marzenia, o tym jaki skład powinna mieć i sól i olejek, aby jak najlepiej mogły zadbać o naszą skórę, odżywiać, chronić, leczyć. Jak powinny wyglądać, pachnieć, zachowywać się na skórze, aby dodawać jej blasku, urody i świeżości.
Kiedy herbatka już jest zaparzona a wanna jest pełna wody wrzucam do niej sól.
Zawsze po nią sięgam, gdy moje ciało potrzebuje relaksu, regeneracji, odżywienia, i ukojenia. To właśnie Moje Domowe Spa. Do wanny napełnionej ciepłą wodą dodaje 2 nakrętki soli. Sól szybko się rozpuści, a ja czując ulatniający się przepiękny zapach, zanurzam się w nim, otulam się płatkami róży i lawendy. Kąpieli w pełnym relaksie trwa przez 15 – 20 minut.
Sól siarczanowo- magnezowa z olejkami i płatkami róż, lawendy to dar dla ciała, umysłu i duszy. Dwa główne składniki tej soli to magnez i siarka. Te dwa minerały, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu cudownie wpłyną na kondycję włosów, paznokci i skórę. Dzięki naturalnemu aromatycznemu zapachowi wyciszam swój umysł, usuwam zmęczenie i stres. Olejki zawarte w soli działają na ciało regenerująco, wyciszająco, i relaksująco.
Płatki róży i lawendy dają ukojenie dla duszy i sprawiają, że każda kąpiel jest niezapomnianym rytuałem w moim domowym Spa .To Moja Magia zawsze czuję jej moc i zdrowie.

Po kąpieli owijam się ciepłym, miękkim ręcznikiem i celebruję tę chwile.
Na koniec wcieram w ciało mój ulubiony Pielęgnujący olejek do ciała  linii aap naya.
Mam go zawsze pod ręką, gdy moja skóra potrzebuje regeneracji, odżywienia, nawilżenia i ukojenia. Dla najlepszych efektów rozcieram olejek w dłoniach i nanoszę na czystą, lekko wilgotną skórę zaraz po kąpieli. Delikatnie wmasowuję w skórę całego ciała, która staje się aksamitna. Otulający zapach i efekt blasku i pięknego opalonego koloru skóry zapewnią ucztę dla ciała i duszy. Ważne jest, że olejek nie daje efektu lepienia się skóry.
Skład tego olejku do ciała to pełnia drogocennych składników prosto z natury. Szczególnie bogaty w 100% naturalną witaminę E, w ß-karoten prekursor witaminy A, działający przeciwrodnikowo, przeciwstarzeniowow, chroni skórę przed procesami utleniania. Bezcenny olejek ze słodkich migdałów to naturalne źródło flawonoidów a macerat z nagietka to wspaniałe źródło karotenoidów i fitosteroli.
Olejek to obfitość jaką daje natura. Zanurzam się w jej roślinną pielęgnację aby doświadczać jak pięknie troszczy się ona o moje ciało regenerując, odżywiając, wzmacniając naturalny płaszcz hydrolipidowy skóry. Doskonale go nawilża, jako naturalny emolient, powstrzymujący przed utratą wody. Poprawia jej jędrność i elastyczność, pomaga w hamowaniu procesu starzenia. Za każdym razem odkrywam dla siebie moc i blask natury jednocześnie wiedząc, że i dla Ciebie jest ona dostępna.
Tę Magię stworzyłam dla Ciebie,  możesz być jej częścią ZAPRASZAM 🙂 https://www.aapnaya.pl